Redakcja „Rzeczpospolitej" po raz pierwszy organizuje konkurs o tytuł Prawnika Roku.
– Chcemy uhonorować osoby, które wykonują różne zawody prawnicze i wyróżniły się w tym roku swoją pracą, zaangażowaniem i bezkompromisowością – powiedziała Ewa Usowicz, zastępca redaktora naczelnego „Rz".
Kapituła wybrała dziesięciu kandydatów do nagrody głównej. Wśród pretendentów nie mogło oczywiście zabraknąć Jarosława Kaczyńskiego. Jego tegoroczna praca, zaangażowanie i bezkompromisowość w materii prawniczej stawiają go ścisłej czołówce konkursu, a gdy dodamy do tego czynnik społeczny- faworyt może być tylko jeden.
Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że możliwość nominacji Kaczyńskiego to nie tylko wielki zaszczyt dla redakcji „Rz”, ale przede wszystkim zobowiązanie. W powstałej z kolan Polsce nikt nie nominuje Kaczyńskiego do jakiejkolwiek nagrody tylko po to, aby ten przegrał z kretesem. Choć sam zainteresowany jest nad wyraz skromnym człowiekiem i żadnych dowodów uznania nie potrzebuje, to jednak porażka mogłaby sprawić mu przykrość. A tego suweren mógłby nie wybaczyć.
Poza nagrodą główną zostaną przyznane specjalne wyróżnienia w pięciu kategoriach: prawnik spraw precedensowych, prawnik edukator, prawnik niezłomny, najlepszy bloger oraz najlepszy autor. Na szczególną uwagę zasługuje rywalizacja w kategorii prawnik niezłomny. Ten nowy termin wprowadzony do adwokackiej nomenklatury zapewne zostanie zarezerwowany dla najwybitniejszych przedstawicieli polskiej palestry.
W tegorocznej edycji największe szanse na zwycięstwo w tej kategorii ma Małgorzata Wassermann. Jej triumf byłby znakomitym przetarciem szlaku dla kolejnych niezłomnych i równie wybitnych prawników jak Zbigniew Ziobro, Stanisław Piotrowicz czy też Beata Kempa.
W kapitule konkursu zasiadają przedstawiciele różnych środowisk i zawodów prawniczych. Obok przedstawiciela sędziów, prokuratorów, adwokatów, notariuszy i komorników znajdziemy tam również specjalnego wysłannika rządu. Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak ma czuwać na tym, aby żadnych niespodzianek nie było, a dokonany wybór odzwierciedlał aktualne oczekiwania narodu polskiego.
http://www.rp.pl/Rankingi/312069907-Rzeczpospolita-konkurs-Prawnik-Roku-2016.html#ap-1
