Poseł PiS Adam Hofman zachorował. Cierpiąc męki leżał w łóżku. Nieznane dolegliwości były tak uciążliwe, iż nawet musiał zrezygnować z udziału w rozprawie sądowej, jaką przeciwko niemu wytoczyło PSL. Do kaliskiego sądu wysłał stosowne usprawiedliwienie „Wnoszę o zniesienie terminu rozprawy wyznaczonego na dzień 3 września 2014, godz. 9, ze względu na niemożność stawiennictwa pozwanego ze względu na chorobę”. Wraz z pismem przedstawił zwolnienie lekarskie.
Wydawało się, że choroba na dłużej utrzyma rzecznika PiS z dala od obowiązków służbowych. Na szczęście, natychmiast przy jego łóżku pojawił się Jarosław Kaczyński, przyłożył dłoń do zroszonego potem czoła posła i rzekł te oto słowa -Wstań Adamie, potrzebuję cię, naród cię potrzebuje!
I Adam wstał, dolegliwości ustały, co było widać i słychać na Forum Ekonomicznym w Krynicy.
Tylko wredne reżimowe media jakoś nie chcą uwierzyć w cudowną moc Kaczyńskiego. Bezczelnie twierdzą że ta cała choroba to pic na wodę, fotomontaż, którego celem była ucieczka przed każącą ręką wymiaru sprawiedliwości.
Komentarze